Oczami Wyobraźni

Kolly

O tak! Ten temat mi odpowiada xD

____________________

Nieskończony sen

Pogrążona w myślach
Umieram codziennie,
Obojętniej każdego dnia.
Jak ciało nieboszczyka blednie,
Znika wrażliwość,
A śmierć jest wszędzie...
Idąc we śnie
Podążam za nią,
Niczym zwabiony krwią
Mroczny Anioł...
Idę, lecz nie widzę
Celu podróży,
W nieskonczoność
Świata, wyobrażeń i złudzeń...
Wpatruję się w niebo,
Lecz nie mogę nic dostrzec,
Śmierć zakrywa mi oczy
I czuję tylko
Jej chłodny dotyk...

Admin-hela_z_wesela

Kolly, Ag, a jaki Ci temat nie odpowiada?
Nie ma, co mówić. Chyba wiadomo, o co chodzi. Czarno na białym - i gut. Oj, cos nadużywam "-".

Z poważaniem:
hela_z_wesela

Kolly

Moje śmierci...

Stojąc w samotności,
Czekając w ciemnościach,
Bijąc się z myślami.
Kolejną bitwę przegrywam.
Umieram...
Łzę za łzą roniąc,
Łudząc się, że są tu jeszcze ludzie,
Oni mi pomogą.
Umieram...
Czując się jak w szklanym więzieniu,
Bez możliwości zwolnienia.
Umieram...
Kochając bez wzajemności,
Doznając pieszczot bez cienia czułości.
Umieram...
Wegetując pośród mi podobnych,
Rejestrując każde zdarzenie jak maszyna.
Umieram...
Dążąc do celu bez możliwości spełnienia,
Posuwając wciąż naprzód balast mego istnienia.
Umieram...

...

Umieram po raz setny...
Umieram po raz tysięczny...
Umieram...