Oczami Wyobraźni
Forum dla tych, którzy widzą więcej...
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Oczami Wyobraźni Strona Główna
->
Opowiadania jednoczęściowe...
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum
----------------
Regulamin (aktualizacja 06.06.06)
Informacje
Sugestie i uwagi
Opowiadania
----------------
Opowiadania jednoczęściowe...
Opowiadania fantastyczne
Opowiadania humorystyczne
Opowiadania o miłości
Od 16 lat
Opowiadania dramatyczne...
Wiersze
----------------
Wiersze o miłości...
Wiersze o przyjaźni...
Wiersze refleksyjne...
Wiersze o śmierci...
Książki
----------------
Ulubiony pisarz
Ulubiona książka
A ja czytuję...
Muzyka
----------------
Ulubiony wykonawca
Ukochane piosenki
Film
----------------
Ulubiony aktor
Najpiękniejsze filmy świata
Niewypały wszechczasów
Off topy
----------------
Pogawędki o wszystkim
Znamy się tylko z widzenia...
Archiwum
----------------
Śmietnik
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
*_Kaś_*
Wysłany: Nie 19:27, 02 Lip 2006
Temat postu:
Przepraszam.
Miałam wtedy tragiczny nastrój.
Dziękuję Ci Żyrafko :*
I wcale nie będziesz zła
Wybaczysz?
:*
Mod-Żyrafa
Wysłany: Pon 16:35, 19 Cze 2006
Temat postu:
Każdy ma prawo do błędu. Owszem. Czyt powiedziałam , że nie. W twojej drugiej wypowiedzi wyczuwam ironię, może się mylę. Nie miałam zamiaru Cię zjechać, potępić , czy też coś w tym rodzaju. Każdy ma prawo do własnego zdania i moje zdanie jest takie jak wyżej przedstawiłam. Teraz bedę zła Żyrafa, tak? Jak tam chcecie, mnie wszystko jedno. Przyzwyczaiłam się do tego. I nie chyl czoła, bo nie masz przed kim.
_Kaś_
Wysłany: Śro 22:39, 14 Cze 2006
Temat postu:
Skończmy to.
Nie mam nastroju na takie gadki, bo zaraz mnie rozwali.
Ale dzięki za opinie.
Chylę czoła aż do ziemi.
Mod-Vivien
Wysłany: Śro 22:26, 14 Cze 2006
Temat postu:
Każdy, to prawda. Ale Żyrafa ma trację, pokazując Ci je. Bo już ich nie popełnisz...mam nadzieję. A poza tym,. ona jest surowa w ocenach, więc...ach, zresztą. Mi się podobało tak fifty-fifty...ale pracuj. Trening czyni mistrza xD
_Kaś_
Wysłany: Śro 22:21, 14 Cze 2006
Temat postu:
Wydaje mi się, że każdy ma prawo do błędu.
Mod-Żyrafa
Wysłany: Śro 17:18, 14 Cze 2006
Temat postu:
Cytat:
..
Ekhem.
Cytat:
Ona.
Ciemne, proste włosy upięta
Ona jest upięta ? :/
Cytat:
Orzechowe
oczy
, tak starannie ukrywające ból. Nie chce, żeby ona widziała, jak cierpi. Nie chce. Nie chce, by osoba, którą tak ukochał, cierpiała. Wspólnie spędzone chwile przelatywały mu przed
oczami
. To, jak się poznali. Wypatrzył ją wśród tłumu. Stała wpatrzona w niego tymi wspaniałymi
oczami
Cytat:
Wpadli w swoje ramiona, chłonąc swoje
ciała
po raz ostatni. Serca biją tym samym rytmem, oddychają tym samym powietrzem,
ciała
stają się jednością.. Uczą się w pośpiechu na pamięć swoich
ciał
, dusz
Cytat:
Ostatnio pocałunek (...) Ostatnio dotyk warg
Chyba ostatni
Nie przypadło mi do gustu, jest monotonne, powtórzenia i literówki też dały się we znaki, a to '..' , co to jest ?
Nie podoba mi się,
Admin-Falka
Wysłany: Pią 22:05, 09 Cze 2006
Temat postu:
Romantyczne... przy takich opowiadaniach od razu mam rozmarzony nastrój. Podobało mi się, bo była w tym tęsknota.
Ładnie...
Admin-BlackAngel
Wysłany: Śro 23:05, 07 Cze 2006
Temat postu:
Ślicznie
, z resztą wypowiedziałam się na gg...
Naprawdę jak na pierwszą jednoczęściówke to poszło Ci świetnie!
Kochanie, ja spadam...
Buźki...Twoja,
BlackAngel...
Samantha
Wysłany: Śro 22:03, 07 Cze 2006
Temat postu:
Kasiu... Piękne. Wiedziałam że tak będzie. Byłam pewna że napiszesz wspaniale. I nie myliłam się... Cudnie.
Kocham Cię!
Sammi
*_Kaś_*
Wysłany: Śro 21:40, 07 Cze 2006
Temat postu: Oni.
Stoją naprzeciw siebie.. Wiedzą, że zbliża się koniec. Koniec cudownych kilku miesięcy. Rozdzielili ich. Tak brutalnie, wbrew ich woli..
Dwa inne światy. Jak Romeo i Julia.
Ludzie wokół tańczą, rozbrzmiewa spokojna, wolna melodia..
Ona.
Ciemne, proste włosy upięta w nonszalancki splot. Czarna sukienka delikatnie podkreślająca wspaniałą sylwetkę. I oczy. Te duże szaro – niebieskie oczy, osnute wstęgami długich, gęstych, ciemnych rzęs. Spod powiek próbują uciec łzy. Hamuje je, jak tylko może. Kocha go całą duszą, całym sercem. Umysł zaprząta jej tylko on. Jego sylwetka, aksamitne usta, dotyk ciepłych rąk.
Jej oczy pełne miłości patrzą na niego z niewyobrażalnym smutkiem.. Koniec. Jeden krok w jego stronę..
On.
Szczupły, wysoki. Czarne włosy w kompletnym nieładzie opadają na kark. Ciemne ubrania. Orzechowe oczy, tak starannie ukrywające ból. Nie chce, żeby ona widziała, jak cierpi. Nie chce. Nie chce, by osoba, którą tak ukochał, cierpiała. Wspólnie spędzone chwile przelatywały mu przed oczami. To, jak się poznali. Wypatrzył ją wśród tłumu. Stała wpatrzona w niego tymi wspaniałymi oczami. Tymi, w których zobaczył później tyle ciepła, radości. A teraz? Patrzy wzrokiem pełnym bólu.. Pierwsze słowa „Kocham Cię”, wypowiedziane w świetle lipcowego księżyca. Noc pod gwiazdami, dotyk jej delikatnych dłoni. Spojrzenia, otwarte dusze.
Jeden krok w jej stronę.
*Zatańcz ze mną jeszcze raz...*
Wpadli w swoje ramiona, chłonąc swoje ciała po raz ostatni. Serca biją tym samym rytmem, oddychają tym samym powietrzem, ciała stają się jednością.. Uczą się w pośpiechu na pamięć swoich ciał, dusz, by móc w każdej chwili być ze sobą. Mimo, iż nie będą..
*Gdy Ciebie zabraknie
I ziemia rozstąpi się, w nicości trwam…
Gdy kiedyś odejdziesz
Nas już nie będzie i siebie nie znajdziesz też*
Ostatnie chwile, ostatnie nuty, ostatnio dotyk.. I wreszcie.. Ostatnio pocałunek.
Tak delikatny, tak namiętny.. Chłoną swoje oddechy, trwają. Są.
Znów patrzą sobie w oczy. Ocierają nawzajem łzy z policzków. Nie udało się. Nie zdołali pohamować ich, ukryć swego bólu do końca. Stoją naprzeciw siebie.. Ostatnio dotyk warg..
*Tak jak ja, nie kochał nikt*
Oni.
Już się nie odnajdą, ale będą razem. Otoczeni bólem i cierpieniem, będą trwać. Na zawsze razem.
Odeszli w dwie różne strony.
I nie będzie już takiej miłości. Nie będzie takiego uczucia. Będą trwać w nicości. W próżni. Będą ze sobą. Będą patrzeć w rozgwieżdżone niebo i widzieć siebie. Widzieć, czuć i żyć.
I będą razem, na zawsze. Odkąd śmierć ich połączy.
***
Moja pierwsza jednopartówka, więc nie bić proszę
Wszelka krytyka mile widziana
Buziaki :*
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001 phpBB Group
Chronicles phpBB2 theme by
Jakob Persson
(
http://www.eddingschronicles.com
). Stone textures by
Patty Herford
.
Regulamin