Oczami Wyobraźni

Samantha

Nigdy tak naprawdę z Tobą nie rozmawiałam.
Nie wiem, jaki kolor mają Twoje oczy, jak wygląda Twój uśmiech.
Nie słyszałam Twego głosu, nie czułam dotyku.
Nigdy się nie kłóciłyśmy, nie miałyśmy „cichych dni”.
Nie uderzyłaś mnie, ale też nie przytuliłaś.
Nie krzyczałaś ani nie szeptałaś do mnie.
Nie widziałam Twoich łez ani radości na Twej twarzy.
Czy to znaczy, że Cię nie znam?
Chyba nie...
Przecież to mi mówisz o tym, co Cię gnębi.
Dzielisz się ze mną każdym sukcesem i porażką.
To ja znam Twoje obawy i marzenia.
Ja Cię pocieszałam, kiedy było Ci to potrzebne.
Mówisz, że tylko ja Cię rozumiem.
To o mnie myślisz „moja przyjaciółka”.
Ze mną czujesz się złączona tą mocną więzią...
A co ja czuję?
Hmm... Dobre pytanie.
Czy jesteś dla mnie przyjaciółką?
Nie.
Jesteś zagubioną cząstką mojej duszy, którą Bóg przez pomyłkę umieścił w innym ciele.
Chociaż oddalona o 1000 km bliska jak nikt inny.
Jesteś moim wsparciem.
Aniołem podnoszącym mnie, kiedy upadnę.
Powierniczką sekretów.
Szczerym krytykiem mojego postępowania.
Przywracasz mi wiarę w chwilach zwątpienia.
Pokazujesz mi drogę, kiedy błądzę.
I zawsze jesteś przy mnie.
Masz w moim sercu szczególne miejsce, którego nikt Ci nie zabierze.
Bo nie ma takiej osoby, która rozumiałaby mnie tak jak Ty.
W końcu tylko Ty masz moją duszę...

Odnalazłam siebie w Tobie...
Dziękuję, że jesteś.

* * *

Ta jednoczęściówka została zainspirowana rozmową z BlackAngel ale nie napisałabym jej bez wsparcia Kaś. Dziękuję Wam dziewczyny z całego serca. Jednak osobą do której jest adresowane moje dzieło jest Julie. Najbliższa sercu przyjaciółka.

Możecie bić. Mi i tak się podoba (wyjątkowo). Nawet jeśli jest bez uczuć. Ale oczywiście szczere oceny mile widziane.
Pozdrawiam...

*_Kaś_*

Kochanie :*
Na pewno powstałaby Smile

Ja tylko odrobinę pogadałam Smile

Super napisane. Podoba mi się bardzo.
Masz tylko moją duszę, odnalazłam siebie w Tobie...
Słodycz mnie rozpiera Smile

Jestem z Ciebie dumna Smile

I chciałabym mieć taką przyjaciółkę, jak Ty Smile

Okej, to było nie na miejscu, ale whatever Wink

Kocham Cię moje Słońce :*

Admin-BlackAngel

Sammi, co ja mogę powiedzieć?
Kocham Cię-tylko tyle. Ale dla mnie to jest AŻ.
Dziękuję Ci, że jesteś.Bo bez Ciebie w moim sercu nigdy nie zagościłaby nadzieja. Jesteś dla mnie ważna tak samo jak Kaś, czy Diana.
Uśmiechałam się czytając?
Nie.
Bo byłąm za bardzo zajęta chłonięciem każdej literki.
Piękne.
Dla mnie jest mnóstwo uczuć, emocji...
Wspaniale napisane Smile

...

Buźki,
Twoja-BlackAngel...

"i jeśli mnie tez zapytasz
Blakuś kupi ci papużkę
dam ci świat
kupię ci pierścionek z diamentem
będę ci śpiewała
zrobię wszyskto, żeby zobaczyć jak się śmiejesz
a jak papużka nie będzie śpiewać a pierścionek nie bedzie lśnić
ukręcę ptaszkowi łeb
i pójdę do jubilera , który ci sprzedał pierścionek
i każę mu zjeść każdy karat..."*

Kocham Cię :*...

*Eminem-Mockingbird
(Blakuś-Tatuś Wink

)...

Admin-Falka

Nie powaliło mnie, ale to ma coś w sobie, co mi się podoba. Ma kawałek blaszki:)
Będzie z ciebie jeszcze pisarka, że ho ho Smile

Zaufaj Falce, Falka prawdę ci powie Smile

Buźka:)

Wiki · Gość

No no!! Fantastyczne!!!! Jak ty to robisz??
Ja nigdy nie napisałabym czegoś takiego!!!!
GRATULACJE!!!!!

Nina_90 · Gość

Ślicznie, w przeciwieństwie do pierwszej, tutaj jest cały ogrom uczuć...
Nie wiem nawet jak określić to, co czuję teraz, po przeczytaniu tego...
Nie wiem, naprawdę. Jedyne co mogę powiedzieć, to to, że jest piękne.
Tylko tyle

Asieek

Sami
Cóż powiedzieć
Bardzo ładne
Hmmm...mówi o tym co ja czuje domojej jednej przyjaciółki
Chodż nigdy jej nie widziałam.To wiem że ją kocham
Znamy się tylko przez internet...ale i taka przyjażń jest przepiękna

Julie · Gość

Jestem... w szoku. Jest prawie pierwsza w nocy. Mam chwilę czasu. Zajżałam na twojego bloga. Zobaczyłam linki. Przeczytałam. Wzruszyłam się. Wiesz, że to wszystko mogłabym powiedzieć o Tobie, ale nie muszę Ci tego codziennie mówić, bo wiem, że ty i tak mnie rozumiesz. Nie miałam pojęcia o tym, że takie coś napisałaś, nic mi o tym nie mówiłaś. I właśnie dlatego jest to najpiękniejsze. Nie jest to na pokaz, jest to szczere. Nie chciałaś się podlizać, tylko zrobić to, czego ja nie potrafię w tej sytuacji: wylać swoje uczucia na papier.
Cóż mogę powiedzieć? Dziękuję. Za wszystko. Za rozmowy, jednoczęściówkę, wspólne wzloty i upadki... Lecz co najważniejsze, za to, że Jesteś. Zawsze, gdy Cię potrzebuję.
Nie potrafię tak wyrazić uczuć jak ty. Ale wiem, że wystarczą dwa słowa.

Kocham Cię.